 |
|
 |
|
Stokrotka
Moderatorka ;)
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hszanoff
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Wto 22:14, 11 Gru 2007 Temat postu: "Facet to świnia..." - feministycznie |
|
|
Pod wpływem impulsu jaki na mnie zadziałał, piszę ten temat. Może to głupi sposób, ale potrzebuję jakoś wyładować nagromadzoną w sobie negatywną energię. Postaram się stworzyć listę, która moim zdaniem potwierdza moją tezę: faceci to świnie!
1)facet jest dżentelmenem tylko jeśli czegoś chce od kobiety
2)facet potrafi zranić kobietę i nic sobie z tego nie zrobić(grr, w tym podpunkcie budzi się we mnie agresja)
3)facet nie myśli o kobiecie jak o "kimś", tylko jak o przedmiocie takim jak dobry samochód czy fajna komórka
4)facet uważa się za lepszego niż kobieta
5)facet uważa że lesbijki są fajne, ale geje już nie
6)facet wybierając dziewczynę skupia się na tym żeby miała "fajną dupę"
7)facet może przeklinać przy kobietach, ale jak kobieta przeklina to jest bulwers
8)facet w związku myśli częściej o miłości fizycznej niż psychicznej
9)zdarzają się wyjątki, ale jak wiemy - wyjątek potwierdza regułę
Post został pochwalony 0 razy
|
|